Piotr Marek Stański

Zygmunt Gorgolewski, twórca gmachu Lwowskiego Teatru Wielkiego

Jakkolwiek Wielkopolanin z urodzenia, to ostatnie, przełomowe w swojej karierze zawodowej dziesięć lat życia związał ze Lwowem. Tam też znalazł miejsce wiecznego spoczynku. Na świat przyszedł w 1845 roku w Solcu. Gimnazjum realne ukończył w Poznaniu, gdzie pobierał lekcje rysunku u prof. Jaroszyńskiego. W latach 1866-1871 odbył studia architektoniczne w królewskiej Akademii Budownictwa w Berlinie, zakończone dwustopniowym egzaminem państwowym (do pierwszego przystąpił w 1871 roku, a trzy lata później na poczet drugiego zaliczono mu konkursowy projekt Akademii Muzycznej). Na przeciąg sześciu lat został profesorem pomocniczym tejże uczelni. Następnie pełnił kolejno funkcje radcy w Ministerstwie Robót Publicznych, architekta pałaców królewskich w Berlinie oraz królewskiego inspektora budowlanego w Halle. Dwukrotnie uczestniczył w konkursach na siedzibę Reichstagu: w 1872 roku spośród 105 zgłoszonych, jego pracę wraz z 19 innymi zakwalifikowano do ścisłej eliminacji, a dziesięć lat później otrzymał IV Nagrodę. Z kolei l Nagroda przypadła mu za projekt mostu cesarza Wilhelma.

Jeszcze w okresie studiów nadzorował budowę dworca hanowerskiego w Berlinie. Następnie opracowywał plany przebudowy pałaców królewskich w Berlinie i Kilonii oraz rozbudowy stołecznych urzędów państwowych, klinik uniwersyteckich w Halle i Bonn, zakładu kąpielowego w Bad Oeynhausen w Westfalii. Ponadto zaprojektował katedrę protestancką w Berlinie, podmiejską rezydencję Belle Vue, budynki sądów w Opolu i Olsztynie, a także więzienne w Świdnicy i Królewskiej Hucie (dzisiejszym Chorzowie).

W rodzinnej Wielkopolsce przeprowadził m.in, restaurację kościoła we Wrześni, pałacu Działyńskich w Gołuchowie oraz ich Biblioteki w Kórniku, dokonał powiększenia pałacu Kwileckich w Oporowie. Poza tym wzniósł zameczek Radziwiłła w Bagateli pod Ostrowiem Wielkopolskim, a w Smogulcu kościelną wieżę oraz pałacową kaplicę dla Czapskich. W Poznaniu według jego planów powstał gmach Towarzystwa Przyjaciół Nauk oraz domy mieszkalne przy ówczesnej ulicy Berlińskiej (dziś 27 grudnia), naprzeciw Teatru Polskiego. Przy okazji prac renowacyjnych w zamku Ferdynanda Radziwiłła w Ołyce na Wołyniu, po raz pierwszy odwiedził Kraków, Lwów, Kijów i Wilno. Odbył też podróże do Paryża, Włoch, Niemiec i Austrii, gdzie najbardziej interesował się zabytkami z czasów Renesansu, który wywarł największy wpływ na jego własny styl architektoniczny. W 1875 roku wziął udział w konkursie na gmach Sejmu Galicyjskiego we Lwowie (po I wojnie światowej stanowiącego siedzibę Uniwersytetu Jana Kazimierza). Jego projekt w opinii prasy i fachowców uznany został za najdoskonalszy, ale nie został ostatecznie skierowany do realizacji. Później Gorgolewski sam niejednokrotnie zasiadał w sądach konkursowych, decydujących o kształcie i autorstwie teatru krakowskiego (1889), kasy oszczędnościowej w Czerniowcach, kościoła św. Elżbiety we Lwowie. W 1879 roku ożenił się z Heleną Hulewicz, pochodzącą ze znanego rodu wielkopolskiego z Kościanek. W 1893 roku przeprowadził się do Lwowa, gdzie objął dyrekcję miejscowej Szkoły Przemysłowej. Na decyzji tej w znacznej mierze zaważył fakt, że owdowiawszy 4 lata wcześniej, postanowił zapewnić osieroconym córkom patriotyczne wychowanie w polskiej szkole, a podówczas było to możliwe jedynie w autonomicznej Galicji.

W 1896 roku zwyciężył w konkursie na nowy Teatr Miejski we Lwowie, pokonując twórcę teatru krakowskiego - Jerzego Feintucha-Zawiejskiego. Aby uniknąć posądzenia o wykorzystywanie zajmowanej pozycji i stanowiska, swój projekt przygotowywał w najgłębszej tajemnicy i przesłał z Lipska. Będzie to dzieło jego życia, wieńczące solidnie budowaną karierę zawodową.

Zygmunt Gorgolewski zmarł po południu 5 lipca 1903 roku, "po krótkiej chorobie sercowej" jak donosił "Kurier Lwowski" z 7 lipca. Z kolei w biogramie zamieszczonym dzień wcześniej na łamach "Słowa Polskiego" znalazło się następujące zdanie: "Mimo że zmarły nie należał do ludzi narzucających się i szukających taniej popularności, nie brakło mu zaszczytów". Należały do nich tytuły królewskiego radcy budowlanego w Niemczech, radcy rządu austriackiego oraz kawalera orderu "Żelaznej Korony III klasy". Odznaczenie to umieszczono na poduszce, niesionej w kondukcie żałobnym, który miejscowym obyczajem wyruszył z domu zmarłego przy ul. Słowackiego 8. Przeszedł następnie obok obiektów związanych z jego osobą, a stojących przy tej samej arterii - Wałach Hetmańskich - Teatru Wielkiego i siedziby Szkoły Przemysłowej. Zatrzymał się przy tej ostatniej, z której stopni przemówił jej profesor Kazimierz Bronikowski. Po dotarciu na Cmentarz Łyczakowski i odprawieniu egzekwii, "trumnę zamurowano w rodzinnym grobowcu", czytamy w relacji jaka ukazała się nazajutrz po pogrzebie w "Kurierze Lwowskim" z 8 lipca.

Dziwić może, że w polskim Lwowie nie nadano żadnej z ulic imienia twórcy jednego z najbardziej reprezentacyjnych gmachów w mieście.

Copyright (c) 2003 Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo Wschodnich.
Wrocław.
Wszystkie prawa zastrzeżone.

Powrót

Powrót
Licznik